zd

30-letnia blogerka przez jeden dzień doświadczyła „paraliżu” i na wózku inwalidzkim nie była w stanie poruszać się po mieście ani centymetra. Czy to prawda?

Według statystyk Chińskiej Federacji Osób Niepełnosprawnych do 2022 roku całkowita liczba zarejestrowanych osób niepełnosprawnych w Chinach osiągnie 85 milionów.
Oznacza to, że jeden na 17 Chińczyków cierpi na niepełnosprawność. Ale najdziwniejsze jest to, że niezależnie od tego, w jakim mieście się znajdujemy, na co dzień w podróży trudno nam spotkać osoby niepełnosprawne.
Czy to dlatego, że nie chcą wychodzić? A może nie mają potrzeby wychodzić?
Oczywiście, że nie, osoby niepełnosprawne są tak samo zainteresowane światem zewnętrznym, jak my. Niestety, świat nie był dla nich łaskawy.
Przejścia bez barier są pełne pojazdów elektrycznych, ślepe ścieżki są zajęte, a schody są wszędzie. Dla zwykłych ludzi to normalne, ale dla niepełnosprawnych to przepaść nie do pokonania.
Jak trudno jest osobie niepełnosprawnej mieszkać samotnie w mieście?
W 2022 roku 30-letnia blogerka podzieliła się w Internecie swoim „sparaliżowanym” życiem codziennym, wywołując w Internecie ogromne dyskusje. Okazuje się, że znane nam miasta są niezwykle „okrutne” dla osób niepełnosprawnych.

Blogerka ma na imię „nya sos” i nie jest niepełnosprawna, ale od początku 2021 roku nęka ją choroba. Ucisk nerwu z powodu ciężkiego urazu pleców.
Dopóki „sos nya” dotykał stopami ziemi, odczuwał przeszywający ból, a nawet schylanie się było luksusem.
Nie pozostało jej nic innego jak odpocząć w domu. Ale leżenie przez cały czas nie wchodzi w grę. Wyjście jest nieuniknione, ponieważ mam coś do zrobienia.
Zatem „nya sos” miał kaprys i chciał za pomocą aparatu zrobić zdjęcia, jak mieszka w mieście osoba niepełnosprawna na wózku inwalidzkim. Idąc dalej, rozpoczęła swoje dwudniowe doświadczenie życiowe, ale w ciągu pięciu minut wpadła w kłopoty.
„sos nya” ma stosunkowo wysokie piętro i aby zjechać na dół, trzeba zjechać windą. Wchodząc do windy, jest to bardzo proste, o ile wózek elektryczny jest rozpędzony, można się spieszyć.
Kiedy jednak zeszliśmy na dół i próbowaliśmy wydostać się z windy, nie było to takie proste. Przestrzeń windy jest stosunkowo niewielka, a po wejściu do windy tyłem zwrócony jest w stronę drzwi windy.
Dlatego jeśli chcesz wysiąść z windy, możesz jedynie odwrócić wózek, a gdy nie widzisz drogi, łatwo jest utknąć.

Drzwi windy, z których zwykli ludzie mogą wyjść jedną nogą, ale „sos nya” rzucają od trzech minut.
Po wyjściu z windy „nya sos” wjechał na wózek inwalidzki i „galopował” po społeczności, a wkrótce wokół niego zebrała się grupa wujków i ciotek.
Oglądali „sos nya” od stóp do głów, a niektórzy nawet wyjęli telefony komórkowe, żeby zrobić zdjęcia. Cały proces sprawił, że „sos nya” był bardzo niewygodny. Czy zachowanie osób niepełnosprawnych jest aż tak dziwne w oczach zwykłych ludzi?
Jeśli nie, dlaczego powinniśmy przestać zwracać na nie uwagę?
Może to być jeden z powodów, dla których osoby niepełnosprawne niechętnie wychodzą z domu. Nikt nie lubi chodzić po ulicy i być traktowany jak potwór.
Po ostatecznym wydostaniu się ze społeczności i przejściu dla pieszych „sos nya” napotkał drugi problem. Być może ze względu na stan techniczny przed przejściem dla pieszych znajduje się niewielka cementowa skarpa.

Pomiędzy niewielkim zboczem a chodnikiem jest spadek mniejszy niż jeden centymetr, co jest normalne w oczach zwykłych ludzi i nie ma różnicy w spokoju. Inaczej jest w przypadku osób niepełnosprawnych. Wózki inwalidzkie mogą chodzić po płaskich drogach, ale chodzenie po wyboistych drogach jest bardzo niebezpieczne.
„Nya Sos” prowadził wózek inwalidzki i kilkakrotnie szarżował, ale nie udało mu się wbiec na chodnik. W końcu, z pomocą chłopaka, udało jej się gładko pokonać trudności.
Jeśli się nad tym dokładnie zastanowić, dwa problemy związane z „sosem nya” nie są wcale problemami dla zwykłych ludzi. Codziennie dojeżdżamy do pracy, spacerujemy niezliczonymi chodnikami i korzystamy z niezliczonej liczby wind.
Te udogodnienia są dla nas bardzo wygodne i nie czujemy żadnych przeszkód w korzystaniu z nich. Ale dla osób niepełnosprawnych nigdzie nie jest to odpowiednie i każdy szczegół może ich uwięzić w miejscu.
Musisz wiedzieć, że „sos nya” właśnie przekroczył w tym czasie rozdroże, a prawdziwy test jeszcze daleko.

Może było to spowodowane zbyt dużą siłą, po pewnym czasie chodzenia „nya sos” poczuł pragnienie. Zatrzymała się więc przed drzwiami sklepu ogólnospożywczego, twarzą do wody tak blisko, że wydawała się trochę bezsilna.
Przed sklepem ogólnospożywczym i chodnikiem jest kilka schodów, a przejścia pozbawionego barier nie ma, więc „sos nya” w ogóle nie może się tam dostać. Bezradny „sos nya” może jedynie poprosić o radę „Xiao Chenga”, niepełnosprawnego przyjaciela, który podróżuje z nim.
„Xiao Cheng” powiedział bez ogródek: „Masz usta pod nosem, nie możesz krzyczeć?” W ten sposób „sos nya” zawołał szefa przy wejściu do sklepu ogólnospożywczego i ostatecznie przy pomocy szefa udało mu się kupić wodę.
Idąc drogą „nya sos” pił wodę, ale miał mieszane uczucia w sercu. Zwykłym ludziom łatwo jest coś zrobić, ale osoby niepełnosprawne muszą prosić o to innych.
Oznacza to, że właściciel sklepu ogólnospożywczego jest dobrym człowiekiem, ale co powinienem zrobić, jeśli spotkam kogoś, kto nie jest tak dobry?
Na samą myśl o tym „sos nya” napotkał kolejny problem: furgonetkę jadącą przez cały chodnik.
Nie tylko zablokował drogę, ale także szczelnie zablokował ślepą drogę. Po lewej stronie drogi znajduje się brukowana ścieżka, która jest jedynym sposobem na ominięcie chodnika.
Wierzch jest pełen wybojów i wgłębień, przez co wchodzenie po nim jest bardzo niewygodne. Jeśli nie będziesz ostrożny, wózek może się przewrócić.

Na szczęście w samochodzie był kierowca. Po tym, jak „sos nya” podjechał, aby porozumieć się z drugą stroną, kierowca w końcu ruszył samochodem, a „sos nya” przebiegł gładko.
Wielu internautów może powiedzieć, że to tylko sytuacja awaryjna. Zwykle niewielu kierowców parkuje swoje samochody bezpośrednio na chodniku. Jednak moim zdaniem osoby niepełnosprawne podczas podróży spotkają się z różnymi sytuacjami awaryjnymi.
A samochód zajmujący drogę to tylko jedna z wielu sytuacji awaryjnych.
W codziennych podróżach nieoczekiwane sytuacje, na jakie napotykają osoby niepełnosprawne, mogą być znacznie gorsze. I nie ma sposobu, aby sobie z tym poradzić. W większości przypadków osoby niepełnosprawne mogą jedynie iść na kompromis.
Następnie „nya sos” pojechał na wózku inwalidzkim do stacji metra i spotkał się z największym kłopotem tej podróży.

Projekt stacji metra jest bardzo przyjazny dla użytkownika, a przy wejściu przemyślano rozmieszczone przejścia bez barier. Jednak teraz to pozbawione barier przejście jest całkowicie zablokowane przez pojazdy elektryczne po obu stronach, pozostawiając jedynie niewielką szczelinę, przez którą mogą przejść piesi.
Ta niewielka luka nie stanowi problemu dla zwykłych ludzi w przejściu, ale dla osób niepełnosprawnych będzie wydawać się nieco zatłoczona. W ostatecznym rozrachunku te pozbawione barier udogodnienia dla osób niepełnosprawnych służą w ostatecznym rozrachunku normalnym ludziom.
Po wejściu na stację metra „sos nya” początkowo myślał o wejściu od dowolnego wejścia. „Xiao Cheng” wziął „sos nya” i poszedł prosto na przód samochodu.
„Sos nya” nadal wydawał mu się trochę dziwny, ale kiedy dotarł na przód samochodu i spojrzał na swoje stopy, nagle zdał sobie sprawę. Okazało się, że pomiędzy metrem a peronem była bardzo duża szczelina, w którą koła wózka mogły się w nią łatwo wtopić.
Uwięziony wózek może się przewrócić, co w dalszym ciągu jest bardzo niebezpieczne dla osób niepełnosprawnych. A co do tego, dlaczego chcesz wejść od przodu pociągu, skoro z przodu pociągu stoi konduktor, to nawet jeśli zdarzy się wypadek, możesz poprosić o pomoc drugą stronę.
Często jeżdżę też metrem, ale nie traktuję tej luki poważnie i przez większość czasu nawet nie zauważam jej istnienia.
Niespodziewanie jest to dla osób niepełnosprawnych przepaść nie do pokonania. Po wyjściu z metra „nya sos” błąkał się po centrum handlowym, a nawet udał się do miasta gier wideo. Przybywając tutaj, „nya sos” odkrył, że miasto gier wideo jest bardziej przyjazne niepełnosprawnym, niż sobie wyobrażano. W większość gier można grać bez dyskomfortu, a nawet toaleta bez barier jest bardzo starannie przygotowana dla osób niepełnosprawnych.
Ale kiedy „nya sos” wszedł do łazienki, zdała sobie sprawę, że wszystko było trochę inne, niż sobie wyobrażała. Łazienka w łazience bez barier nie wygląda na przystosowaną dla osób niepełnosprawnych.
Pod zlewem znajduje się duża szafka, a niepełnosprawny siedzi na wózku inwalidzkim i nie może rękami dosięgnąć kranu.
Lustro w zlewie jest również zaprojektowane zgodnie ze wzrostem zwykłych ludzi. Siedząc na wózku inwalidzkim, widzisz tylko czubek głowy. „Naprawdę polecam, aby pracownicy projektujący toalety bez barier naprawdę mogli postawić się w sytuacji osób niepełnosprawnych i pomyśleć o tym!”
Mając to na uwadze, „sos nya” dotarł do ostatniego przystanku tej podróży.

Po tym jak oboje opuścili miasto gier wideo, udali się do Pig Cafe, aby przeżyć to jeszcze raz. Przed wejściem do sklepu „nya sos” napotkała problem, a jej wózek inwalidzki utknął w drzwiach świńskiej kawiarni.
Aby oddać idylliczny styl, Żuka zaprojektował bramę w stylu wiejskiego płotu, a przestrzeń jest bardzo mała. Zwykłym ludziom bardzo łatwo jest przejść, ale kiedy wjedzie wózek inwalidzki, jeśli sterowanie nie będzie dobre, osłony dłoni po obu stronach utkną w ościeżnicy drzwi.
Wreszcie, z pomocą personelu, udało się pomyślnie wprowadzić „sos nya”. Widać, że zdecydowana większość sklepów nie uwzględnia osób niepełnosprawnych, otwierając swoje drzwi.
Oznacza to, że ponad 90% sklepów na rynku obsługuje zwykłych ludzi tylko po otwarciu drzwi. Jest to również jeden z głównych powodów, dla których osoby niepełnosprawne czują się niekomfortowo wychodząc z domu.
Po wyjściu ze świńskiej kawiarni jednodniowe przeżycie „sosu nya” dla niepełnosprawnych zakończyło się gładko. „Nya Sauce” uważa, że ​​jej codzienne doświadczenia były wystarczająco trudne i napotkała wiele rzeczy, których w ogóle nie da się rozwiązać.
Ale w oczach naprawdę niepełnosprawnych, „sos nya” nigdy nie napotkał prawdziwej trudności. Na przykład „Xiao Cheng” chce pójść do galerii sztuki, ale personel poinformuje ją, że przed i za drzwiami nie można wchodzić dla wózków inwalidzkich.
Są też galerie handlowe, które w ogóle nie posiadają toalet bez barier, a „Xiao Cheng” może chodzić jedynie do zwykłych toalet. Problem nie ma sobie równych. Najważniejsze to udać się do zwykłej toalety. Wózek inwalidzki utknie w framudze drzwi, uniemożliwiając zamknięcie drzwi.
Wiele matek będzie razem zabierać swoje małe synki do łazienki, w tym przypadku „Xiao Cheng” będzie bardzo zawstydzony. W miastach są też ślepe drogi, o których mówi się, że są ślepymi drogami, ale niewidomi w ogóle nie mogą podróżować ślepymi drogami.
Pojazdy poruszające się po drodze nie mają sobie równych. Czy widziałeś kiedyś pasy zieleni i hydranty przeciwpożarowe budowane bezpośrednio przy ślepych drogach?

Jeśli niewidomy rzeczywiście podróżuje ślepą ścieżką, może w ciągu godziny wpaść do szpitala. Właśnie z powodu takich niedogodności wiele osób niepełnosprawnych woli doświadczyć samotności w domu, niż wyjść.
Z biegiem czasu osoby niepełnosprawne w naturalny sposób znikną z miasta. Niektórzy mogą powiedzieć, że społeczeństwo nie kręci się wokół kilku osób, należy dostosować się do społeczeństwa, a nie społeczeństwo do ciebie. Widząc takie komentarze, naprawdę brak mi słów.
Czy zapewnienie komfortu życia osobom niepełnosprawnym utrudnia życie normalnym ludziom?
Jeśli nie, dlaczego powiedziałeś tak nieodpowiedzialne rzeczy w tak przekonujący sposób?
Cofając się o krok, wszyscy pewnego dnia się zestarzeją, tak bardzo, że trzeba będzie jeździć na wózku inwalidzkim. Naprawdę czekam, aż nadejdzie ten dzień. Nie wiem, czy ten internauta nadal może z przekonaniem wypowiadać tak nieodpowiedzialne słowa.

Jak zauważył jeden z internautów: „Zaawansowany poziom miasta odzwierciedla się w tym, czy osoby niepełnosprawne mogą wychodzić z domu jak normalni ludzie”.
Mam nadzieję, że pewnego dnia osoby niepełnosprawne będą mogły doświadczyć temperatury miasta tak jak normalni ludzie.


Czas publikacji: 19 grudnia 2022 r